aaa4 |
Wysłany: Śro 14:28, 20 Wrz 2017 Temat postu: |
|
Sarah otworzyla usta, by cos powiedziec, ale Matt przylozyl jej palec do warg, nakazujac cisze, i mocniej przyciagnal ja do siebie. Minelo piec minut i w ciemnosci rozleglo sie odchrzakniecie i ciche kaszlniecie.
-Wiedzialem... - szepnal Matt.
W tym momencie drzwi wejsciowe jeszcze raz trzasnely. Kilku nowych ludzi zaczelo rozmawiac z gangsterem, ktorego zostawiono na strazy. Nagle ciemne, stechle powietrze przecial strumien jaskrawego swiatla.
-Cholera...
Matt nie tyle wypowiedzial to slowo, co przedstawil je mimicznie. |
|